Bardzo tradycyjny obiad

Schab z „kwiatkiem”, pure ziemniaczane i kiszona kapusta.

Schab z kwiatkiem – to określenie pozostało w mojej pamięci jeszcze ze studiów; profesor Pezacki określał w ten sposób kawałek mięsa, wytrybowanego z tuszy tak aby pozostała na nim cieniutka warstewka słoniny. Dawało to efekt należytej soczystości, czy to właśnie w pieczonym schabie, czy w szynce.
– 1kg schabu zbić dokładnie tłuczkiem i zaprawić,
– zaprawa: łyżeczka mąki ziemniaczanej, pół łyżeczki kminku mielonego, pół łyżeczki imbiru, pół łyżeczki chili, pół łyżeczki czarnego pieprzu, pełna łyżeczka soli, łyżeczka warzywka (według uznania), łyżeczka sosu sojowego, łyżeczka octu balsamicznego albo łyżeczka cytryny, pół łyżeczki kurkumy, pół szklanki zimnej wody, zamieszać, wlać na mięso, dokładnie wetrzeć ręką i odstawić na noc do lodówki,
– następnego dnia schab obsmażamy na kilku łyżkach oleju, przekładamy do rondla, obkładamy „kwiatkiem” (czyli cieniutko pokrojoną słoniną, 10 dag), posypujemy łyżeczką kminku całego lub mielonego, połową łyżeczki pieprzu lub chili, delikatnie solimy i posypujemy tymiankiem lub majerankiem, do rondla wlewamy resztkę zaprawy, tłuszczyk po obsmażaniu, co najmniej 10 ząbków czosnku w całości, 2 pokrojone w ćwiartkowe plasterki duże cebule, przykrywamy i wkładamy do piekarnika ustawionego na 150 stopni na minimum 2,5h. Co jakiś czas zaglądamy, polewamy sosem aby było smakowite, gdy mięso będzie już kruche wykładamy na talerz, po 10-15 min kroimy, a sos uzupełniamy zimną woda, dosmakowujemy solą, ewentualnie zagęszczamy mąka pszenną albo ziemniaczaną. Czosnek i cebulę można rozgnieść tłuczkiem.
– ziemniaki gotujemy z kurkumą, cebulą, imbirem, solą, gdy je tłuczemy, możemy dodać masła, białego pieprzu i trochę wody z gotowania, aby pure nie było zbyt suche.
– kapustę dobrze ukiszoną – czyli żółtą i szklistą (niecałe 0,5kg) – wkładamy do rondla, zalewamy wrzątkiem 0,75l, posypujemy płaską łyżeczką tymianku i kurkumy, dodajemy 5 dużych marchewek startych na grubej tarce i obsmażonych na oleju lub maśle klarowanym, dodajemy 3 duże cebule pokrojone w kostkę i 6 dużych ząbków czosnku przeciśniętych przez praskę podsmażonych razem, następnie łyżeczka imbiru, pieprz i chili do smaku, solimy do smaku; około 2 łyżeczki. Kapustę dusimy minimum dwie godziny na malutkim gazie; można dolać zimnej wody, gdy będzie potrzeba. Smak tej kapusty powinien być łagodny ale wyrazisty.

Dlaczego schab i kapusta?
Kochani, staram się uświadomić Wam istotę Waszego częstego zakręcenia; obaw, lęków, braku wiary, uleganiu trendom, nowinkom, nonszalancji. Otóż, gdy zrozumiecie istotę odżywiania zrównoważonego, którą przekazuję w moich książkach, wówczas pojawi się przed Wami perspektywa prawdziwej wolności, dowolności. To Wy będziecie decydowali o tym, co możecie zjeść bo poznacie swoje możliwości, poznacie energię produktów. Wieprzowina dobrze przyprawiona jest ok, kapusta kiszona również. Rzecz jest jednak w tym, jak często i czy Wasz stan zdrowia na to pozwala, czy nie obowiązuje Was w tym momencie dyscyplina.

Ciąg dalszy analizy świątecznej jutro.