Któż, jeśli nie Ty?

 

Któż, jeśli nie Ty, jesteś twórcą swojego życia. Uczymy się robić to świadomie, aktywując siłę woli i ją doskonaląc. Stajemy się wówczas duchowymi wojownikami.

Każdy człowiek ma siłę woli, lecz nie każdy używa jej świadomie. Życie takiej osoby, sterowane jest wówczas przez podświadomość (strach i cierpienie) lub przez osoby i siły z otoczenia i jest polem rozgrywek tych sił.

Warunki w jakich żyjemy są nasze, myśmy je wybrali. Uczmy się i doskonalmy swoją świadomość i kierujmy myśli zawsze ku światłu i przyszłości. Pozwólmy sobie, tak kształtować swoje życie, aby cuda zdarzały się na co dzień. Aby koncentracja na swej sile woli była kluczem do naszego sukcesu i szczęśliwego życia.

Paradoks chwili – im większa potrzeba przemiany, więcej w nas światła, doskonałości -  tym dotykamy ciemniejszych głębin, doznajemy większego oporu. Cokolwiek będzie się działo, nie ulegajmy cieniom i mrokom.  Dbajmy o równowagę j harmonię swojego wnętrza, ponieważ to my podnosimy lub obniżamy energię otoczenia. Uszlachetniajmy swą teraźniejszość myślami, uczuciami, sercem. Uczmy się być coraz silniejszymi.

Potrzeba chwili – dociera do nas energia, która leczy lub daje chorobę. Zależy to od naszego przebudzenia i uwolnienia z wzorców niedoskonałości. Pracując świadomie ze swoją siłą woli, ze swoją energią, doskonaląc się i łącząc z magnetyzmem ziemi i miłością, tworzymy sami z siebie, we właściwym czasie i właściwym miejscu, miejsca szczęśliwe dla siebie. Liczy się bowiem chwila obecna, żyjemy tu i teraz.

Cokolwiek czynisz, czyń z potrzeby serca i kieruj się miłością, wspomaga Cię wówczas potężny prąd energii.

Pozdrawiam Kochani Świątecznie! Bawcie się przepełnieni Miłością i otoczeni Światłem, hej!