W domu większy spokój, więc planowałam, że coś napiszę, może refleksję o Zjeździe? Jednak rzeczy dzieją się same… Zadzwoniła pani Fornal, rozmawiałyśmy długo. Między innymi o przyjemności rozmawiania z osobą, która rozumie co się mówi i myśli. Przypomniała mi również wiersz z Jej zbiorku „tu i tam”- Chowam się
Chowam się
w delikatności mgły
w ukojeniu błękitu
w zadumaniu zmierzchu
w zamyśleniu wrzosu
w łagodności frazy
w dostojeństwie akordu
w mądrości piękna
w doskonałości dobra
chowam się
przed spowszednieniem
bezwstydu i nadużycia.
Odnosząc chęć napisania refleksji o Zjeździe do mojej rozmowy z panią Anną, zauważyłam dużą zbieżność – świadomego spojrzenia na sprawy, docenienie komfortu i przyjemności porozumiewania się i rozumienia, potrzeby zachowania klasy we wzajemnych stosunkach, potrzeby ładu i piękna. I to wszystko działo się na naszym PPowym Zjeździe. A dziewczyny na Forum przedstawiły Wydarzenie w cudownych zapisach! Więc cóż ja? Ja dołączę zdjęcia Ani i Janmorki, oglądajcie!
Było cudnie!