Zastanawialiście się kiedyś, co lub kto, jaka myśl, skojarzenie, impuls spowodował, że zmieniliście kierunek swej drogi życiowej? Kto Was uszczypnął, obudził?
To Wasza Intuicja, Wasz czas. Bądźcie czujni i otwarci na jej znaki, podszepty – proście, czekajcie, rozmawiajcie z pokorą, cierpliwością – ach, o tym można by bez końca. Długa droga przed Wami. Będziecie poddawani testom na wiarę i ufność podjętej decyzji, na dystans do spraw nieistotnych, na poczucie humoru, na luz blues.
I zawsze będą przy Was energie czekające na Wasz bałagan – głupotki/spadek energii, utratę kontroli nad emocjami, zmęczenie, chorobę. Te siły demoniczne to najnormalniejszy Egol czy Roszczeniowiec, brak poczucia własnej wartości, agresja, zazdrość.
To przecież dwoistość/dwubiegunowość, jin/jang, dobro i zło, które wpisane są w nasze życie.