Wysoka temperatura przy przeziębieniu

Po ostatnich postach chcę, abyście ugruntowali w sobie ufność i spokój w momencie,  gdy pojawia się w domu wysoka temperatura, obojętnie czy u osoby dorosłej, czy u dziecka. Zakładam, że o zdrowie domowników dba kobieta. Usiądź więc babo i pozbieraj myśli. Delikwenta połóż do łóżka z termoforem, zapewniając, że mu pomożesz, wyleczysz. Jak się da, wypytaj gdzie przemarzł, lub co zjadł niewłaściwego. Ugotuj rosołu; z jednej części zrób miksowankę z ugotowanych jarzynek, zaciągnij kaszą krakowską, a resztę pozostaw jako rosół do popijania. Do picia TLACI i kawa gotowana, zbożowa lub prawdziwa, leczniczo – imbirówka lub kilerka. Temperatury w żadnym wypadku nie obniżamy. Może utrzymywać się nawet przez kilka dni. Wzrasta wieczorem, a koło godziny 24 opada – można zrobić okłady z wilgotnej szmatki na czoło lub przedramiona, gdyby chory marudził. Najważniejsze jest jednak łóżko, właściwe jedzenie, spokój i wygrzewanie temperaturą.

Gdzie tkwi zatem tajemnica tego, że temperatura jest lekarstwem? W tym, że podajemy choremu wyłącznie potrawy i napoje ciepłe i rozgrzewające; wówczas ciało jest rozluźnione, a otwarte pory wyrzucają zimno oraz ewentualny nadmiar gorąca. Natomiast gdy nie pomagamy ciału się właściwie dogrzać, temperatura może być niebezpieczna. Więcej na ten temat znajdziecie w Filozofii Życia.