Szczypta słodkosci na dobry początek…

Ciastka warte grzechu.

180g mąki
100g czarne deserowej czekolady
140g miękkiego masła
70g ciemnego cukru
50g białego cukru
1 jajko,
łyżeczkę kopiastą
proszku do pieczenia

Zróbcie od razu dwie porcje, warto!
-utrzeć miękkie masło z cukrami na puch, dodać jajko i nadal ucierać,
-posypać cynamonem i dodać łyżeczkę imbiru, dodać
-szczyptę soli,
-mąkę zmieszaną z proszkiem, dokładnie zamieszać i dodać
-szczyptę kurkumy i posiekaną czekoladę,

Zamieszać, wstawić do lodówki na godzinę, wykładać na papierze łyżeczką kupki ciasta – z tych kupek wyjdą plaskate, dosyć spore ciastka – dekorować orzechami włoskimi połamanymi, piec w 180 st przez 10-12 min, zbierać z blachy jak będą zimne.
Przepis oczywiście od Madzi, ten obiecany. Możecie kombinować z mąkami, zamiast czekolady dodać orzechy włoskie, a nawet suszoną żurawinę – ale z nią ostrożniej :), no i dobrej zabawy!